Prokurator Rejonowy w Bolesławcu oskarża 20-letniego Patryk J. i 21-letniego Mateusz N. o to, że przy użyciu siły uprowadzili i uwięzili 14-letniego gimnazjalistę, Bartosza S. Również o to, że od ojca ofiary zażądali 400 tysięcy złotych okupu. Za to przestępstwo grozi im kara od 2 do 12 lat pozbawienia wolności.
Już w trakcie śledztwa okazało się, że obaj bolesławianie nie jedno przestępstwo mają na koncie. Na Pomorzu toczy się proces o rozbój i usiłowanie zabójstwa. Obaj są oskarżeni. Do zdarzenia doszło w Stargardzie Szczecińskim, cztery lata temu. Wtedy ofiarą padła kobieta. Za ten czyn Patrykowi J. i Mateuszowi N. grozi kara więzienia.
Fot. Ilona Parejko
Porywacze przyznali się do porwania chłopca, ale zaprzeczają jakoby mięli grozić ojcu zabiciem syna, o ile ten nie przekaże im okupu. Kidnaperzy siedzą w areszcie w Lubaniu.
Przypomnijmy. Na początku marca tego roku, do szkoły, w której uczy się Bartosz przyszedł mężczyzna. Chłopcu i jego nauczycielowi powiedział, że ojciec Bartosza miał wypadek i leży w szpitalu w Legnicy. Porywacz przedstawił się jako znajomy ojca. Przerażony chłopiec – za zgodą nauczyciela – opuścił szkołę. Wejście i wyjście porywacza do budynku zarejestrowały kamery ochrony szkoły. Przed szkołą, w samochodzie czekał drugi porywacz. Związali chłopca i wywieźli do starej szopy na terenie ogródków działkowych. Tam Bartosz był przetrzymywany przez kilka godzin. Chłopcu udało się uciec i wezwać pomoc. Porywaczy pojmano przed upływem 48 godzin od zdarzenia.
Fot. Ilona Parejko
Fot. Ilona Parejko
Fot. Ilona Parejko