Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Kompromitacja nad Bobrem

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Nic nie wyszło z koncertu finałowego Blues nad Bobrem. Takiego skandalu jeszcze w Bolesławcu nie było. Fani chcą zwrotu pieniędzy.

- Żeby chociaż ktoś z organizatorów wyszedł na scenę i powiedział o co chodzi, a tu nic – mówi Radosław Pawlus, bolesławianin, który kupił dwa bilety po 50 złotych, aby wysłuchać TSA. - Wymarzliśmy się, zmokliśmy, a tu totalna lipa. Zamierzam odzyskać pieniądze.

Zespoły TSA i Coma przyjechały, ale nie wyszły na scenę, bo podobno nie dostały zapłaty za koncert. Zamiast piątkowego i sobotniego koncertu z piętnastoma wykonawcami, tylko pierwszego dnia zagrało sześć zespołów. W sobotę przed południem składano już scenę, odjechały toalety.

Organizatorami feralnego koncertu była Gmina Miejska Bolesławiec i Rogers Agency – firma Dariusza Gruszeckiego, której magistrat zlecił przedsięwzięcie.

Już w sobotę prezydent wydał oświadczenie, że zrywa umowę z Gruszeckim i nie zamierza wypłacić mu 30 tysięcy złotych, które ten miał dostać na organizację koncertu. Prezydent przeprosił zawiedzionych fanów.

Dariusz Gruszecki twierdzi, że zawiniła pogoda. - Przerwałem koncert około godziny 21.30, aby nie brnąć w większe kłopoty finansowe – mówi. - Straciłem kilkadziesiąt tysięcy złotych, a mogłem stracić dużo więcej.

Organizator mówi, że nie oszukał zespołów, które miały wystąpić, a nawet nie wyszły na scenę. - Zespoły dostały ode mnie zaliczkę w wysokości pięćdziesięciu procent wartości kontraktu i podpisaliśmy porozumienia, że te pieniądze zabezpieczają ich interesy. Nie zadają ode mnie więcej pieniędzy.

Gruszecki mówi, że nie zaprzestanie organizacji koncertów. - Miasto zerwało ze mną umowę i nie mam o to pretensji, bo się z części warunków nie wywiązałem. Ale magistrat mnie wspiera i rozumie. Nie sądzę, abym miał zamknięte drzwi.

Rock and Blues Festival okazał się klapą. Kto kupił bilety już ma problemy z odzyskaniem pieniędzy. Sieć sprzedaży Ticetpro oddaje pieniądze tylko w poniedziałek i tylko za drugi dzień koncertu. W biurze podróży Piramida pieniądze oddawane są na bieżąco, wyłącznie za drugi dzień.

Oświadczenie Urzędu Miasta

W związku z zerwaniem części Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem w dniu 15.08. 2008 r. przez właściciela firmy Rogers Agency Dariusza Gruszeckiego informuję, że prezydent Bolesławca Piotr Roman, który rekomendował tegorocznego organizatora Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem, przeprasza wszystkich zawiedzionych fanów muzyki przybyłych na koncert, którzy nie mogli wysłuchać trzech zapowiedzianych na ten dzień zespołów.

W związku z niezrealizowaniem przedmiotu umowy na organizację Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem przez Rogers Agency, w tym z odwołaniem Koncertu Finałowego w dniu 16 sierpnia 2008 roku, Gmina Miejska Bolesławiec odstąpiła od zawartej umowy, a tym samym wypłacenia należności za organizację Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem.

Z przykrością informujemy, że wybrany organizator Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem zawiódł, mimo iż dotychczas pan Dariusz Gruszecki dał się poznać jako organizator wielu imprez muzycznych, np. koncertu Micka Russella z Leszkiem Cichońskim w Kliczkowie. W 2007 r. był dyrektorem organizacyjnym Festiwalu Blues nad Bobrem. Również w roku 2007 Wydział Rozwoju i Promocji Urzędu Miasta Bolesławiec oraz ówcześnie reprezentujący Stowarzyszenie Blues nad Bobrem pan Dariusz Gruszecki przygotowali czterodniową imprezę pn. "Bolesławiec na Śnieżce'. W roku bieżącym nasze miasto przy współpracy z Rogers Agency Dariusza Gruszeckiego zaprezentowało się w Międzyzdrojach na imprezie "Bolesławiec nad morzem".

Kolejnym przedsięwzięciem miał być dwudniowy Koncert Finałowy Blues nad Bobrem. Z propozycją organizacji tego koncertu jako jedyny wystąpił p. Dariusz Gruszecki - biorąc na siebie wszystkie kwestie organizacyjne i finansowe, w tym ewentualne roszczenia. W związku z tym za wszelkie zobowiązania finansowe dotyczące Koncertu Finałowego Festiwalu Blues nad Bobrem odpowiada firma Rogers Agency Dariusza Gruszeckiego.

Agnieszka Gergont - rzecznik prasowy UM

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


red.



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl