Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Prokuratura oskarża, przestępcy zacierają ślady

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
58 ton cuchnących odpadów zalegało w poradzieckich hangarach na starym lotnisku w gminie Gromadka. Zarzuty postawiono 15 osobom.

Jeleniogórska prokuratura skierowała do sądu w Bolesławcu akt oskarżenia przeciwko piętnastu osobom, które w październiku 2006 roku sprowadzały do Polski śmieci z Niemiec.

Około 58 ton cuchnących komunalnych odpadów zalegało w poradzieckich hangarach na starym lotnisku w Różyńcu w gminie Gromadka. Kierowca jednego z tirów, który zamierzał wysypać śmieci został zatrzymany na gorącym uczynku.

Oskarżeni to właściciele firm transportowych m.in. ze Szczecina i Nowej Soli, spedytorzy i kierowcy, którzy świadomie godzili się na transport niemieckich śmieci do Polski. Wszyscy oskarżeni przyznali się do winy. Dwóch podejrzanych poszukiwanych jest listami gończymi i europejskim nakazem aresztowania.

Termin rozprawy nie został jeszcze wyznaczony. - Wszyscy podejrzani złożyli wnioski o wydanie wyroków skazujących bez rozprawy – mówi Violetta Niziołek, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Jeleniej Górze. - Kara przewidziana to od sześciu miesięcy do roku pozbawienia wolności w zawieszeniu od dwóch do czterech lat. Poszukiwanym mężczyznom grozi kara od trzech do pięciu lat pozbawienia wolności.

A sprawa ma drugie dno. Śmieci trzeba było posprzątać. - Nikt nie posprzątał – mówi Dariusz Pawliszczy, wójt Gromadki. - Dokładnie 31 grudnia 2006 roku ktoś umyślnie podpalił hangary. Użyto ogromnych ilości najprawdopodobniej benzyny. Pożar rozprzestrzeniał się błyskawicznie w dwóch hangarach, które nie sąsiadowały ze sobą. Sprawą do dziś zajmuje się Centralne Biuro Śledcze, czekamy na wynik dochodzenia.

Wójt mówi o umyślnym podpaleniu i zacieraniu śladów. - Spłonęło ponad 58 ton śmieci, ktoś musiałby zapłacić za ich transport do Niemiec i utylizację – mówi

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Ilona Parejko



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl