W lipcu tego roku zarząd strefy wydał pozwolenie na rozpoczęcie działalności małej firmie logistycznej, która kupiła półtora hektara gruntu pod Gromadką. I na tym koniec.
W miejscu gdzie jeszcze rok temu wójt gromadki widział gigantyczna fermę akwariowych rybek – jest szczere pole. Wójt, Dariusz Pawliszczy mówi, że inwestor nie wycofał się z pomysłu budowy, ale już od półtora miesiąca nie informuje urzędu o swoich planach.
Nie ma też luksusowego kompleksu hotelowego. To, co jest, raczej nie daje gwarancji na spokojny sen. Zrujnowane budynki po radzieckich sztabowcach stacjonujących na lotnisku w Krzywej kupił Kanadyjczyk polskiego pochodzenia. Kupił i ma. Bo nic się tu nie dzieje.
Rok temu ruszyła budowa fabryki hiszpańskiej firmy Durex Plasticos. Ale nie o produkcję prezerwatyw chodzi, tylko gumowych części dla przemysłu samochodowego. Produkcja ruszy jeszcze w tym roku. Pracę w zakładzie znajdzie około 50 osób.
W strefie w gminie Gromadka działa obecnie osiem firm.