Będzie się on zajmował zdobywaniem dla powiatu funduszy unijnych. - Do tej pory ten obszar funkcjonowania powiatu leżał odłogiem - mówi portalowi Boleslawiec.wfp.pl Krzysztof Gwizdała, rzecznik Starostwa Powiatowego - a wszyscy wiemy, jak ważne jest dziś umiejętne pozyskiwanie unijnego dofinansowania.
- Problem w tym, że roczny koszt tego jednego stanowiska jest niezwykle wysoki - powiedział portalowi Piotr Roman - staramy się wspierać finansowo nasz region jak najrozsądniej i nie spodziewaliśmy się, że powiat stać na tak duże wydatki.
Jak się dowiedzieliśmy, Dariusz Kwaśniewski, dotychczasowy naczelik Wydziału Edukacji, Kultury Kultury Fizycznej i Sportu, otrzymywać będzie wynagrodzenie w wysokości ponad 7,5 tysiąca zł miesięcznie - ok. 3,3 tysiąca zł więcej, niż otrzymywał na swoim poprzednim stanowisku. - Za takie pieniądze można zatrudnić co najmniej trzech dobrych fachowców od pozyskiwania funduszy unijnych - utrzymuje Piotr Roman. Według Krzysztofa Gwizdały zatrudnienie na takich warunkach Dariusza Kwaśniewskiego ma być gwarantem skuteczności - Pan Kwaśniewski sprawdzał się już w podobnej roli bardzo dobrze - mówi rzecznik Starostwa.
Udzielona powiatowi pożyczka w wysokości 1,5 mln zł. miała być przeznaczona na restrukturyzację bolesławieckiego szpitala. - Miasto wspiera szpital na różne sposoby - mówi Piotr Roman - kupujemy nowy sprzęt, umarzamy podatki. Odzyskane z pożyczki pieniądze chcielibyśmy przeznaczyć na remonty pozostających w fatalnym stanie dróg powiatowych.