Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Kosztowni wandale

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Naprawy po zniszczeniach dokonanych przez wandali kosztują miasto około 100 tysiące złotych rocznie. Pieniądze te mogłyby zostać przeznaczone na inne cele.

Na ogół celem wandali padają ławki, kosze, oświetlenie parkowe, lustra i znaki przydrożne, tablice informacyjne, wiaty przystankowe oraz roślinność. Na początku maja, kiedy bolesławiecka policja i straż miejska podpisywały umowę o współpracy, Emil Zając i Grzegorz Chirowski dużo mówili o aktach wandalizmu w naszym mieście.

- Osoby, które niszczą wiaty przystankowe, ławki czy latarnie nie zdają sobie sprawy, że naprawa tych zniszczeń obciąża ich własne kieszenie – mówi Piotr Roman, prezydent miasta. – Jest to więc działanie na własną szkodę.

Kwota takich napraw to około 100 tysięcy złotych rocznie. Dla porównania wymiana wszystkich sprzętów na placu zabaw przy Miejskim Przedszkolu Publicznym nr 2 kosztowała 105 tysięcy złotych. Właśnie na modernizację kolejnego placu zabaw mogłyby zostać przeznaczone te pieniądze.

Strażnikom udało się ująć sprawców aktu wandalizmu choćby 4 maja, kiedy to podczas patrolowania na terenie lasów komunalnych przy ulicy Piastów usłyszeli dźwięki łamanego drzewa. Okazało się, że uczniowie jednego z bolesławieckich gimnazjów niszczą elementy zadaszenia drewnianych domków ustawionych na polanie.

- Zatrzymano wtedy na gorącym uczynku czwórkę wandali – informuje Emil Zając, komendant straży miejskiej.

- Robimy co w naszej mocy by ustalić tożsamość takich osób – dodaje Kamila Chalewicz, zastępca komendanta. – W przypadku gimnazjalistów po ustaleniu ich nazwisk przekazaliśmy sprawę policji.

Niezwykle pomocny jest także miejski monitoring, na który składa się 16 kamer, rozmieszczonych w różnych punktach miasta. Oprócz nich są także inne kamery, jak choćby te na dworcu PKP, w szkołach czy zakładach pracy.

- Dzięki niemu udaje się ustalić sprawców zniszczeń w obrębie działania kamery – mówi Agnieszka Gergont.

Warto dodać, że w przypadku ustalenia tożsamości wandala, pokrywa on szkody, jakie wyrządził. Tak stało się w przypadku 18-latka, który wybił szybę w jednym ze sklepów obuwniczych w mieście. Uszkodził także samochód, który był zaparkowany niedaleko. Musi on teraz z własnej kieszeni pokryć wyrządzone szkody. Został także skazany prawomocnym wyrokiem.

Bolesławianie chcieliby, aby miasto wyglądało coraz piękniej, jednak przy modernizacji należy myśleć także o tym, by choćby nowe latarnie były nie tylko ładne, ale przede wszystkim trwałe.

- Specjalne zabezpieczenia choćby na latarniach miejskich, które także upodobali sobie wandale, są o wiele droższe i nie zawsze tak estetyczne – tłumaczy Piotr Roman.

Zarówno policjanci jak i strażnicy apelują do mieszkańców Bolesławca, by ci zgłaszali wszelkie akty wandalizmu. Im szybciej powiadomimy odpowiednie służby, tym większa szansa na złapanie wandali na gorącym uczynku.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Karolina Wieczorek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl