Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Nowogrodziec
2,5 metrowy spad

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
Tadeusz Mielnik mieszka w Godzieszowie od lat. Jak jednak mówi, niedługo jego dom stanie się dla niego więzieniem. Wszystko to przez ogromny spad między drogą prowadzącą do jego domu a centralnym punktem ogrodu.

Dojazd do domu należącego do Tadeusza Mielnik nie jest prosty. Przypomina raczej slalom, którego nie da się ominąć mimo najszczerszych chęci. Wszystko przez to, że dziury w polnej drodze wypełniają jej całą powierzchnię.

- To wieczne błoto sprawia, że nasze posesje są ciągle brudne – mówi sąsiad Tadeusza Mielnika.

Dom mieszkańca Godzieszowa na pierwszy rzut oka nie wygląda nadzwyczajnie. Sprawa wyjaśnia się dopiero wtedy, kiedy podchodzimy do samej furtki. Okazuje się, że od tego miejsca następuje ostry spad.

- W sumie ma on jakieś 2,5 metra – opowiada właściciel posesji. – Uniemożliwia mi to codzienne czynności.

Mężczyzna wyjaśnia, że swoista różnica „poziomów” nie pozwala mu na wyjazd z domu samochodem.

- Na razie wyjeżdżam nim z drugiej strony, jednak już teraz nie jest to łatwe. A co będzie później? – pyta.

Później, czyli po tym, jak droga zostanie utwardzona. Ze słów zastępcy burmistrza Nowogrodźca, Bogusława Szeffs wynika, że podniesie się ona o dobrych kilka centymetrów. Właśnie to martwi pana Tadeusza.

- Obawiam się, że nie będę już w stanie w ogóle wyjechać z domu samochodem – wyjaśnia

Tadeusz Mielnik.

Sprawa samochodu to tylko jeden z jego problemów. W czasie ostatnich ulewnych deszczy woda spływała właśnie do ogrodu mężczyzny, zalewając wszystko, co spotkała na swej drodze.

- Żeby chodziło jeszcze tylko o zalany ogródek to nie byłoby problemu. Jednak w domu zaczyna pojawiać się wilgoć – załamuje ręce mieszkaniec Godzieszowa.

Inni mieszkańcy wioski mówią, że jedynym wyjściem z tej sytuacji jest zerwanie kilku starych warstw tłucznia, by obniżyć poziom drogi, zanim zostanie ona utwardzona. Remont drogi się zbliża, więc pan Tadeusz z niecierpliwością czeka na jego rozpoczęcie. Ma nadzieję, że przed kolejnym utwardzeniem drogi poprzednie warstwy ziemi i tłucznia zostaną usunięte, a tym samym jego codzienne życie znacznie się ułatwi.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Karolina Wieczorek



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl