15 stycznia w Bolesławcu, w godzinach popołudniowych, przy ul. Garncarskiej doszło do niegroźnej kolizji drogowej. Przyczyną kolizji było nie dostosowanie się kierowcy „Golfa” do panujących na drodze warunków atmosferycznych, który nie zachował bezpiecznej odległości i uderzył w tył jadącego przed nim osobowego „Audi”.
W wyniku kolizji nastąpił wyciek oleju z jednego z samochodów, tworząc plamę na jezdni, która stwarzała niebezpieczeństwo dla innych użytkowników drogi. Kierowcy powiadomili straż pożarną, która zabezpieczyła jezdnię do momentu usunięcia plamy.
- Po kolizji dwóch samochodów została na jezdni plama oleju, strażacy przyjechali i usunęli tą plamę - poinformowała straż pożarna.
Do momentu usunięcia plamy, strażacy kierowali ruchem w miejscu zdarzenia. W wyniku kolizji nikt nie odniósł obrażeń. Kierowcy nie powiadomili o „stłuczce” policji, unikając w ten sposób mandatu.
- Wypadek a raczej kolizja nie została w ogóle do nas zgłoszona, prawdopodobnie ludzie się ze sobą dogadali. Nie zostaliśmy o tym fakcie poinformowani – mówi Anna Kublik-Rościszewska z bolesławieckiej Policji