- Chcemy, aby służył mieszkańcom Bolesławca i pozostał częścią miejskiego parku i był dostępny dla wszystkich.
Skwer u zbiegu Wąskiej i Kubika zostanie posprzątany. Rzecznik fundacji, która jest właścicielem trawnika zapewnia, że prace już zlecono miejscowej firmie. - Nie rozważamy innego sposobu zagospodarowania tej parceli – mówi Jan Kubarski. - W planach jest to teren zielony i taki musi pozostać. Wystosujemy do władz miasta prośbę o pomoc w utrzymaniu skweru. Fundacja ustawi na przykład ławki i i kosze na śmieci, a w zamian za to, miasto zadba o porządek na trawniku.
Przypomnijmy. W 2005 roku Gmina Żydowska odebrała miastu placyk u zbiegu ulic Wąskiej i Kubika, na którym przed wojną stała synagoga. Teraz skwer zarasta krzakami służąc miejscowym za toaletę i wysypisko śmieci.