Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Zatrzymamy was...

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
W ciągu ostatnich 20 lat w Bolesławcu zmniejszyła się liczba mieszkańców o kilka tysięcy. Powodem jest brak mieszkań. Samorząd chce to zmienić i zamierza wybudować 300 mieszkań komunalnych.

- Pomysł bierze się z konieczności kontynuacji budowy w Bolesławcu mieszkań o dobrym standardzie, które będą miały charakter komunalny – mówi prezydent Piotr Roman. - Miasto powinno przyciągać takie osoby, które nie muszą szukać lokum poza granicami miasta. Te mieszkania byłyby dodatkową ofertą dla fachowców i specjalistów których potrzeba w specjalnej strefie ekonomicznej.

Receptą na problem braku mieszkań komunalnych może być nowa formuła partnerstwa publiczno - prywatnego.

- Chcemy, aby kapitał prywatny wziął kredyt i wybudował te budynki na działkach, które przekaże mu gmina miejska – mówi Piotr Roman. - To są wzorce europejskie, w Polsce partnerstwa publiczno - prywatne są mało rozpowszechnione.

Według tego wzorca, prywatna firma po wybudowaniu będzie zarządzała budynkami, pobierała czynsz i dopłaty od gminy przez okres zawarcia umowy. Po jej wygaśnięciu mieszkania staną się własnością gminy.

Najemca będzie płacił czynsz, jak w mieszkaniu o podobnym standardzie w budynku komunalnym. Najbardziej mieszkania potrzebne są ludziom młodym, których nie stać na zaciągnięcie kredytu.

- Dostaję 1400 zł do ręki. Z taką pensją żaden bank w Bolesławcu nie chciał mi udzielić kredytu mieszkaniowego. Każdy mnie zbywał, bo nie mam „zdolności kredytowej” - mówi Marcin Wiosłocki.

Również wynajęcie lokalu pozostaje w sferze marzeń. Za wynajem dwupokojowego mieszkania w centrum Bolesławca trzeba zapłacić 800-1000 zł miesięcznie.

- Ja mam 1300 zł, ale gdybym chciała wynająć „kawalerkę” w Bolesławcu za 800 zł, zapłacić prąd i gaz to nie miałabym na jedzenie. Dlatego wynajęłam mieszkanie w Tomaszowie Bolesławieckim, tam płacę o połowę mniej, ale za to muszę dojeżdżać do pracy – dodaje koleżanka Marcina.

Brak mieszkań jest jednym z powodów, dla których mieszkańcy decydują się na opuszczenie Bolesławca. A gdy je opuszczą, miastu „uciekają” podatki, które każdy płaci według miejsca zamieszkania.

Gmina już wyznaczyła tereny przeznaczone pod budowę budynków, w których znajdzie się 300 mieszkań. Jeden z nich wyznaczono przy skrzyżowaniu ul. Staroszkolnej i Gałczyńskiego, dwa kolejne na rogu ul. Gdańskiej i Warszawskiej

Teraz należy czekać czy znajdzie się partner prywatny, który zechce sfinansować budowę. Jeśli tak, to dodatkowe 300 mieszkań o wysokim standardzie i niewygórowanym czynszu powinno choć w części zaspokoić potrzeby mieszkańców.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Daniel Biernat



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl