Święty Mikołaj to czczony przez Kościół katolicki i uznany za świętego Mikołaj z Miry lub inaczej Święty Mikołaj Cudotwórca.
Zasłynął jako cudotwórca, ratując żeglarzy i miasto od głodu. Jego atrybutem była również sprawiedliwość i odwaga, w przeciwstawianiu się niesprawiedliwości.
Obdarowywanie się prezentami związane jest z działalnością i dobroczynnością świętego. Według podań cudotwórca chętnie dzielił się z ubogimi i potrzebującymi swym majątkiem otrzymanym niegdyś w spadku.
Święty Mikołaj zmarł śmiercią naturalnĄ osiągając sędziwy wiek 6 grudnia.
Jego ciało, które zaczęło wydzielać leczniczą mirrę, pochowano w Mirze Licyjskiej. W 1087 roku relikwie przeniesiono do włoskiego miasta Bari, gdzie znajduje się do dnia dzisiejszego w specjalnie zbudowanym ku jego czci soborze.
W ikonografii św. Mikołaj przedstawiany jest zupełnie inaczej, niż ten znany z kultury masowej. Strój biskupa rytu łacińskiego lub greckiego zastąpiony został czerwonym strojem sięgającym do kostek i czapką z pomponem. Jego religijne atrybuty zastąpione zostały saniami i reniferami.
Z dawnych lat pozostał tylko pastorał i worek z prezentami. Anioł z mitrą, chleb, trzy złote kule na księdze, trzy jabłka, trzy sakiewki, troje dzieci lub młodzieńców w cebrzyku, kotwica i okręt przeszły do lamusa.
Dzisiejsza forma św. Mikołaja przypłynęła do nas zza oceanu. Gruby pan z białą broda przeciskający się przez komin nie jest już biskupem ale postacią wypracowana na zlecenie koncernu Coca – Cola w 1930 roku. Nie przypadkowo zatem sunący po niebie orszak z reniferami wiozący Mikołaja i popijającego Coca – Colę jest zapowiedzią tego, ze "coraz bliżej święta"...