kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.
- Dzień Seniora jest tym dniem, kiedy należy seniorom powiedzieć najpiękniejsze słowa, jak jesteście dla nas ważni, jak bardzo jesteście nam potrzebni, jak jesteście przez nas kochani i szanowani. Podziękować za wszystko co zrobiliście dla nas. Ja ze swej strony chce powiedzieć, że jestem z was dumna, że chcecie tu przychodzić, że chcecie realizować swoje zainteresowania – powitała seniorów Danuta Zamaro, kierownik Domu Dziennego Pobytu.
Być może są tacy, którzy uważają, że na emeryturze powinno się odpoczywać, ale nie należą do nich na pewno bolesławieccy seniorzy, którzy zamiast kapci i wygodnego fotela postawili na aktywność.
Biorą udział w międzynarodowych spotkaniach seniorów jak choćby w tym roku w niemieckiej miejscowości Hoyerswerda, w Domu Dziennego Pobytu rozwijają swoje dawno zapomniane pasje.
- Czujemy, że ten Dom jest nasz, że tu jest młodość . Ja od 17. lat tu przychodzę i codziennie dzieje się tu coś ciekawego i nowego. I mam nadzieję, że dożyję kolejnego spotkania za rok – mówi Cecylia Maryniak.
Podobnego zdania jest Karolina Gołębiowska, pensjonariuszka z 20. letnim stażem.
- Uważam, że jesteśmy wciąż młode dzięki temu Domowi i naszej kierownicze, która jest całym sercem nam oddana. Tutaj się spotykamy i zawieramy nowe przyjaźnie, możemy sobie porozmawiać, mamy okazję się wykazać. Czujemy się tutaj naprawdę bardzo szczęśliwe i dlatego przez cały czas widnieje uśmiech na naszych twarzach- mówi Karolina Gołębiowska. - Nie wszyscy z tego korzystają, a powinni - dodaje.
Gośćmi seniorów byli: ks. prałat Józef Gołębiowski, przedstawiciele władz miasta oraz organizacji i instytucji wspierających działalność bolesławieckiej placówki.
- Życzę państwu dużo szczęścia, zdrowia, pomyślności w życiu osobistym i chciałbym, żeby było tak, że to my spełniamy państwa życzenia. Na razie staramy się je spełniać na miarę możliwości . Mamy nadzieje, że w przyszłości także – mówił podczas spotkania Piotr Roman, prezydent Bolesławca.
Ukłonem władz miasta w kierunku seniorów jest zbliżająca się ku końcowi budowa Domu Spokojnej Starości, o który emeryci zabiegali od kilku lat.
- Prezydent słowa dotrzymał i wybudował Dom Spokojnej Starości i jesteśmy mu za to bardzo, bardzo wdzięczni – mówi Karolina Gołębiowska.
Pierwsi pensjonariusze będą mogli zamieszkać w nowym budynku już na początku przyszłego roku.
- Jesteśmy w ostatniej fazie uruchomienia Domu Spokojnej Starości. Trwają odbiory części budowlanej, która kosztowała prawie 7 mln zł. W całości środki pochodzą z budżetu miasta. – mówi prezydent Bolesławca. - Ogłosiliśmy przetargi na wyposażenie. Planujemy, że to będzie koszt około 700 tys. zł. Wyposażenie to jest wszystko i łóżka i talerze i łyżeczki, czyli wszystko co jest potrzebne do życia ludziom tam mieszkającym. - dodaje Piotr Roman.
Było tradycyjne 100 lat, kwiaty i upominki. Spotkanie seniorom umilił występ uczniów z zaprzyjaźnionego Zespołu Szkół Mechanicznych w Bolesławcu.
- Chcę powiedzieć wszystkim samotnym ludziom w Bolesławcu – przyjdźcie do naszego Domu, tu naprawdę jest pięknie – zaprasza Karolina Gołębiowska.
