Grupa Oto:     Bolesławiec Brzeg Dzierzoniów Głogów Góra Śl. Jawor Jelenia Góra Kamienna Góra Kłodzko Legnica Lubań Lubin Lwówek Milicz Nowogrodziec Nysa Oława Oleśnica Paczków Polkowice
Środa Śl. Strzelin Świdnica Trzebnica Wałbrzych WielkaWyspa Wołów Wrocław Powiat Wrocławski Ząbkowice Śl. Zgorzelec Ziębice Złotoryja Nieruchomości Ogłoszenia Dobre Miejsca Dolny Śląsk

Bolesławiec
Bez walki sądu nie oddamy!

     autor:
Share on Facebook   Share on Google+   Tweet about this on Twitter   Share on LinkedIn  
„Nonsens i absurd. Logiki tutaj się nie można za bardzo doszukiwać. Bez walki sądu nie oddamy”. Tak reagują na wiadomość o projekcie likwidacji Sądu Rejonowego w Bolesławcu: mieszkańcy, władze, radni i pracownicy sądu.
Bez walki sądu nie oddamy!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Bez walki sądu nie oddamy!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.Bez walki sądu nie oddamy!
kliknij na zdjęcie, aby powiększyć.

W Polsce ma zostać zlikwidowanych 115 małych sądów czyli takich, w których pracuje do 14 sędziów. Jednym z nich jest Sąd Rejonowy w Bolesławcu. Wiadomość ta dotarła do prezydenta miasta Piotra Romana drogą sms przed grudniową sesją Rady Miasta.

- Myślałem, że ktoś robi sobie żarty. Wróciłem do Urzędu Miasta, rozmawiałem z najbliższymi współpracownikami, którzy mówili, że to jest taki nonsens, że jest to aż niemożliwe. Dopiero kiedy otrzymaliśmy projekt rozporządzenia ministra sprawiedliwości, zrozumieliśmy, że to nie są przelewki i że w skali kraju odbywa się kompletna destrukcja jednego z najważniejszych systemów władzy państwowej w Polsce.- mówi Piotr Roman. - Nonsens i absurd . To jest po prostu skandal, to jest absolutnie nieprzemyślana decyzja. Nie wiem jak w powiecie, który ma 1300 km kwadratowych, obywatel Bolesławca, Raciborowic, Iwin , Warty Bolesławieckiej czy innych gmin będzie musiał z każdą sprawą jechać do sądu do Zgorzelca. - nie kryje oburzenia.

Na terenie regionu jeleniogórskiego, projekt przewiduje, połączenie sądów lwóweckiego z lubańskim, kamiennogórskiego z Jelenią Górą, a bolesławieckiego ze Zgorzelcem. Bolesławiecki sąd stałby się wówczas tzw. ośrodkiem zamiejscowym sądu w Zgorzelcu. Na miejscu pozostałby wydział cywilny, karny i rodzinny.

- Teraz dwa największe sądy w okręgu i obszarowo i ludnościowo, zostały jakby połączone. Tu logiki nie ma. Jest to chyba jakiś przypadkowy podział ludzi z Warszawy, którzy wzięli mapę i tak im po prostu pasowało – mówi Rafał Gruca, prezes Sądu Rejonowego w Bolesławcu.

- Coś tu jest sprzeczne z logiką. Mam nadzieję, że przedstawimy to ministrowi i on zmieni te zapisy w rozporządzeniu, bo dla mnie jest logiczne, że Kamienna Góra powinna być połączona z Jelenią Górą , Lwówek z Bolesławcem, natomiast Lubań ze Zgorzelcem – dodaje Karol Stasik.

O ile wydział cywilny, karny i rodzinny pozostanie na miejscu, zlikwidowany ma być sąd pracy oraz wydział ksiąg wieczystych.

- Ja nie widzę racjonalnych przesłanek do tego, żeby ten sąd zlikwidować czy ograniczyć jego działalność, a już rzeczą dla mnie nie do przyjęcia jest to, że przenosi się księgi wieczyste, gdzie obrót nieruchomościami w powiecie bolesławieckim jest jednym z największych na Dolnym Śląsku, a być może nawet w Polsce. I to, żeby mieszkańcy naszego powiatu jeździli do Zgorzelca. Mam na myśli również i to, że tam również musieliby jeździć inwestorzy, którzy chcą zainwestować na terenie naszego powiatu. Jest to nieracjonalne i myślę, że to, że ten zapis znalazł się w projekcie, to jest po prostu pewne niedoinformowanie – mówi Cezary Przybylski, starosta bolesławiecki.

Radni oraz władze powiatu i miasta są zgodni, bez walki Sądu Rejonowego w Bolesławcu nie oddadzą.

- Chcemy spotkać się z przedstawicielami ministerstwa i wykazać, że ta decyzja jest decyzją błędną. - informuje Cezary Przybylski.

- Myślę, że zaczniemy zbierać podpisy mieszkańców, żeby udowodnić, że to jest sprawa nas wszystkich. Mam nadzieję, że ktoś w Warszawie się opamięta i to przemyśli, bo tego typu zmiany nie są zmianami krótkotrwałymi, to są zmiany decydujące o sposobie, o wymiarze życia publicznego na najbliższe kilkadziesiąt lat i chyba komuś zabrakło wyobraźni i odpowiedzialności – dodaje Piotr Roman.

Również mieszkańcy miasta są temu stanowczo przeciwni.

- Tyle milionów kosztował remont budynku i teraz to wszystko pójdzie na marne – mówi Magdalena Kopeć.

- Gdzie te oszczędności, o których mówi minister. Niech lepiej w Warszawie pomyślą o usprawnieniu pracy sądów, bo procedura prowadzenia takich spraw jak mycie samochodu nad rzeką czy sprawy o gwałt jest dokładnie taka sama i tu jest nonsens – nie kryje oburzenia Michał Zarówny. - Takiemu bezmyślnemu postępowaniu jestem przeciwny. Władza miała być bliżej obywatela, a ona coraz to się oddala, to jest po prostu skandal. Bez walki sądu nie oddamy – dodaje.

Sąd w Bolesławcu funkcjonuje nieprzerwanie od  ponad 150. lat. Teraz jedna decyzja może to zmienić. Zapowiada się „pospolite ruszenie”. Jak skończy się walka o  bolesławiecki sąd? O tym na pewno poinformujemy.

Więcej informacji znajdziesz w gazecie bolesławieckiej
Express Bolesławiecki


Halina Biernat



o © 2007 - 2024 Otomedia sp. z o.o.
Redakcja  |   Reklama  |   Otomedia.pl
Dzisiaj
Niedziela 19 maja 2024
Imieniny
Celestyny, Iwony, Piotra

tel. 660 725 808
tel. 512 745 851
reklama@otomedia.pl