W swoich wystąpieniach do ministra sprawiedliwości prezydent Piotr Roman zaprezentował nową koncepcję związaną z planowaną zmianą w funkcjonowaniu sądów rejonowych, zapobiegającą likwidacji Sądu Rejonowy w Bolesławcu.
Zaproponowane zmiany dotyczą połączenia sądów w Zgorzelcu i Lubaniu, natomiast sąd w Bolesławcu można połączyć z sądem w Lwówku. Przemawia za tym szereg ważnych argumentów m.in.: znacznie bliższa odległość i lepsze połączenie komunikacyjne (Bolesławiec - Lwówek 18 km, Lubań – Zgorzelec ok.20 km). Warto dodać, że w wariancie proponowanym również znacznie dogodniejsze są połączenia komunikacji publicznej. Natomiast połączenie sądów w Zgorzelcu i Bolesławcu powoduje powstanie sądu liczącego ponad 30 sędziów, co wywoła konieczność stworzenia dodatkowych struktur w tym sądzie: oddziału kadr i oddziału gospodarczego; zniweczy to jakiekolwiek zamierzone oszczędności.
Sąd Rejonowy w Bolesławcu dysponuje (po kosztownym remoncie i wyprowadzeniu z gmachu prokuratury) możliwościami przejęcia ksiąg wieczystych. Sąd w Zgorzelcu takich możliwości nie ma. Ponadto we wszystkich dotychczasowych zmianach administracyjnych rejon bolesławiecki zawsze tworzył całość funkcjonalną z rejonem lwóweckim, a zgorzelecki z lubańskim. Wystarczy przypomnieć zasięg terytorialny urzędów rejonowych działających przed reformą powołującą do życia powiaty, w latach 1990-98. Zasięg urzędu rejonowego w Bolesławcu niemal pokrywał się z proponowanym rozwiązaniem.
- Nasze rozwiązanie wyrównuje dysproporcje co do obszaru działania i ilości mieszkańców oraz ilości wpływów i spraw załatwianych pomiędzy Sądem Rejonowym w Bolesławcu z oddziałami zamiejscowymi w Lwówku Śląskim a Sądem Rejonowym w Zgorzelcu z oddziałami zamiejscowymi w Lubaniu – podkreśla Piotr Roman.
Na spotkanie prezydent Bolesławca wziął również listy z 5.tys. podpisami mieszkańców Bolesławca i okolicznych miejscowości, którzy opowiedzieli się przeciwko likwidacji sądu. Podczas spotkania minister Gowin przyznał, że przekonują go racjonalne argumenty prezentowane przez samorządowców z Bolesławca.
- Wszystko wskazuje na to, że sąd w Bolesławcu zostanie połączony z sądem lwóweckim – podsumował Piotr Roman.